Uczniowie XVI LO w Budapeszcie
W naszą podróż wyruszyliśmy w środę o godzinie 4:30. Na miejscu byliśmy już około 11:30. Pierwszego dnia na wspólnym spotkaniu z uczniami pozostałych sześciu szkół partnerskich (Węgry, Francja, Włochy, Turcja, Niemcy, Holandia) mieliśmy okazję lepiej się poznać. W godzinach popołudniowych razem z naszymi gospodarzami wybraliśmy się na lodowisko, gdzie bardzo miło spędziliśmy czas.
W czwartek na warsztatach w szkole przedstawialiśmy wybrane przez nas do hodowli rośliny. Każdy kraj wybrał typowe dla siebie warzywo. Polska wybrała lubczyk, Francja – karczoch, Niemcy – czerwoną kapustę, Turcja – czarną kapustę, Włochy – pomidory, Holandia – pasternak i brokuły, a Węgry oczywiście paprykę. Po południu zostaliśmy podzieleni na ośmioosobowe grupy – czterech Węgrów i ich goście, dostaliśmy składniki i ruszyliśmy do domów przygotować się do konkursu gotowania. Do przygotowania mieliśmy dwa typowo węgierskie dania – papryki nadziewane ryżem z mięsem oraz ziemniaki w sosie pomidorowym. Do godziny 19:00 mieliśmy donieść je do szkoły, gdzie oceniało je specjalne jury. Wieczorem mieliśmy czas dla siebie.
W piątek omawialiśmy plany ogrodów, w których będziemy sadzić rośliny. Na godzinę 14:00 byliśmy umówieni na spotkanie z burmistrzem dystryktu 9, który jednak niestety nie pojawił się ze względu na napięty grafik. Jego zastępca opowiedział nam historię Budapesztu w bardzo ciekawy sposób, pokazując różne zdjęcia i obrazki z minionych wieków. Każdy z nas dostał drobny upominek. Później mieliśmy wolny czas, który spędziliśmy na rozmowach i spacerowaniu po mieście.
Sobotę zaczęliśmy od spotkania na placu Kálvin-tér o 9:30. Pół godziny później, podzieleni na 7 grup, w której było po jednej osobie z każdego kraju, rozpoczęliśmy grę terenową po Budapeszcie. Dostaliśmy do wykonania kilka zadań, 4 pytania, na które musieliśmy odpowiedzieć oraz 4 miejsca, które musieliśmy odwiedzić. Po południu wyruszyliśmy pociągiem do „Tropicarium”, gdzie podziwialiśmy różne zwierzęta – kolorowe ptaki, mieniące się ryby oraz wielkie rekiny i płaszczki, a także do „The Palace of Wonders”, w którym fizyka została pokazana w formie zabawy. Spędziliśmy tam naprawdę świetny czas. Wieczorem poszliśmy na zorganizowaną dla nas imprezę „Farewell Party”. Zagrały tam węgierskie zespoły muzyczne, dzięki czemu mogliśmy się zapoznać z typową dla tego kraju muzyką. Wspólnie tańczyliśmy, śmialiśmy się i rozmawialiśmy.
Niedziela była dniem wyjazdu. O godzinie 10:00 spotkaliśmy się pod szkołą, gdzie pożegnaliśmy się z naszymi gospodarzami i organizatorami, po czym wyruszyliśmy w podróż powrotną do Polski. Do Krakowa dotarliśmy o godzinie 18:00. Z wyjazdu wróciliśmy bardzo zadowoleni, z mnóstwem zdjęć i nowymi znajomościami.
{gallery}galeria/wydarzenia/ARCHIWUM/budapeszt_2015{/gallery}