Wrocław w jeden dzień
Poranek 1.10.2020 roku powitał nas mżawką. Nie przeszkodziła nam jednak ona w naszym zamierzeniu – wypad uczniów klas trzecich (rozszerzona chemia i geografia) wraz z opiekunkami do Wrocławia. Po długiej podróży czas na zwiedzanie ciepłego Wrocławia.
Pierwszy przystanek: zwiedzanie Hydropolis. Jest to unikatowe centrum wiedzy o wodzie. Zajmuje dawny zbiornik wody czystej, wybudowany w 1893 roku, i jest podzielone na 9 stref tematycznych. Obejrzeliśmy wszystkie, poznając naturę wody oraz sposoby jej wykorzystania przez człowieka, dokonując przełomowych odkryć w podwodnym świecie, po czym znaleźliśmy się w wysoko w chmurach.
Przystanek drugi: Stalowa Iglica. Stanęła ona w 1948 roku przy Hali Stulecia. Iglica ma ciekawą historię. Powstała by przyćmić Halę i chwalić Polskę Ludową. Była miejscem wspinaczek, skoku młodej pary spadochroniarzy, jest najbardziej rozpoznawalnym miejscem Wrocławia. I… najczęściej fotografowanym. Oczywiście my też pstryknęliśmy fotkę.
Przystanek trzeci: Hala Stulecia. Jest to obiekt wpisany w 2006 roku na Światową Listę Dziedzictwa UNESCO, zaprojektowany przez Maksa Berga. Budynek Hali Stulecia wykonano w konstrukcji żelbetowej a jej bryłę wyróżnia kopuła, która momencie powstania hali była największą na świecie. Budowa została ukończona w grudniu 1912 roku, od tego roku służy mieszkańcom Wrocławia, Polski, Europy i Świata.
Przystanek czwarty: Wrocławska Fontanna. Niestety pora o której byliśmy przy multimedialnej fontannie nie pozwoliła nam na podziwianie jej uroków w pełnej krasie. Ta największa fontanna w Polsce i jedna z największych w Europie,cały swój urok ukazuje po zmierzchu. Podziwiając jej wyjątkowość udaliśmy się do ostatniego punktu naszej podróży.
Przystanek piąty: Ogród japoński. Powstał w 1913 roku. Pomysłodawcą budowy był hrabia Fritz von Hochberg, który do prac zatrudnił japońskich ogrodników. Tutaj spacerując alejkami mogliśmy podziwiać ich układ, oryginalną roślinność, odpocząć na ławeczce przy stawie, pogłaskać ryby. Po godzinnym relaksie udaliśmy się na obiad i w drogę powrotną do domu.
Wszystko co dobre szybko się kończy, ale my już mamy plany na kolejną trasę po Wrocławiu.
{gallery}galeria/wydarzenia/2020_2021/Wroclaw{/gallery}