Małopolska pamięta
Pod opieką pani Król szybko i bezpiecznie dotarłyśmy na miejsce, czyli do Oświęcimia. Z dworca czekał nas jeszcze krótki spacerek do Centrum Żydowskiego, gdzie miały miejsce nasze pierwsze warsztaty. Spotkaliśmy się tam z grupą z Nowego Sącza i od tej chwili wszystkie zajęcia były wspólne. Pierwsze dotyczyły życia i kultury żydowskiej przed II wojną.
Następnie udaliśmy się do obozu Auschwitz gdzie odbyliśmy standardowe zwiedzanie, ale odczucia każdego z nas były nieszablonowe. Towarzyszyło nam pytanie „Czym dla mnie jest Auschwitz?”. To nie jest kolejne muzeum, z którego można wyjść bez żadnych przemyśleń czy emocji. To miejsce pamięci o które powinniśmy dbać oraz zachowywać się w sposób godny na jego terenie.
Po zakończeniu tej części udaliśmy się do Birkenau. Kolejne miejsce i znowu mnóstwo przemyśleń oraz pytań. Wielkie uznania należą się panu przewodnikowi, który nie zasypywał nas datami, lecz opowiadał nam historię więźniów, szczególnie dzieci i młodzieży. Trudno nam było pojąć, że w tak drastycznych miejscach rodziły się dzieci.
Po szybkim obiedzie w internacie salezjańskim czekała nas kolejna dawka wiedzy. Warsztaty pt.” Dlaczego Auschwitz powinien nadal nas obchodzić?” traktowały nie tylko o zbrodni, która miała tam miejsce. Pani prowadząca wykład pokazała nam, że na ten temat trzeba patrzeć z kilku perspektyw naraz oraz doszukiwać się pewnych podobieństw również w naszych czasach, tłumaczyła co to takiego mowa nienawiści prosiła nas o wytłumaczenie czemu tak łatwo jest kogoś dyskryminować. Zwieńczeniem naszego ostatniego tego dnia wykładu była odpowiedź na pytanie: jakie emocje nam towarzyszyły podczas tych warsztatów.
Po zjedzeniu kolacji nasza krakowska grupa ruszyła na wieczorny spacer. Podziwialiśmy Zamek Piastowski w nocnym oświetleniu. Zaowocowało to wykonaniem licznych zdjęć.
Następnego ranka tuż po śniadaniu zawitaliśmy do Biblioteki Galerii Książki, jako że pojawiliśmy się nieco wcześniej mieliśmy przyjemność podziwiać wnętrze tego pięknego budynku nieco dłużej niż druga grupa. A budynek był niesamowity, bardzo nowoczesny, ale również praktyczny i zachęcający do spędzania w nim czasu.
Odbyła się tam prezentacja „Nie ma dzieci, są ludzie” opowiadająca historię praw dzieci na przełomie lat. Dzięki temu dowiedzieliśmy się jak stosunkowo niedawno zostały wywalczone dla nas prawa. Historie które zostały nam opowiedziane były nasycone tak wielkim ładunkiem emocjonalnym, że na pewno na każdym z nas odcisnęły swe piętno.
Po zakończeniu prezentacji zostaliśmy oprowadzeni po budynku oraz mogliśmy wejść do małego studia radiowego. Dla miłośników książek jest to zapewne raj na ziemi a i fani gier komputerowych odnaleźliby się w tym miejscu, gdyż biblioteka posiada również kilka stref multimedialnych.
Kolejnym warsztat, z którym się zmierzyliśmy nosił tytuł „Od słów do zabijania”. Trzeba przyznać, że podczas tego oraz poprzednich warsztatów nasza grupa była bardzo aktywna, starała się odpowiadać na pytania zadane przez prowadzących i zabierać głos w dyskusji.
Tematy, które były poruszane nie były nam obce, mówiły o obecnej sytuacji na świecie. Rasizm, homofobia, nazizm, ksenofobia oraz wiele innych to zagadnienia które wtedy poruszyliśmy. stworzyliśmy piramidę nienawiści, dzięki której mogliśmy uzmysłowić jak cienka jest granica między szczęśliwym życiem a ludzkim dramatem.
Jako podsumowanie naszego wyjazdu oraz naszych odczuć mieliśmy napisać krótką wypowiedź pisemną na pytanie powtarzane podczas tego wyjazdu wiele razy „Czym dla mnie jest Auschwitz?”. Nieważna była ilość napisanych słów, lecz nasze emocje i przemyślenia. Najlepsze prace zostaną umieszczone w książce, ale już teraz można przeczytać kilka z nich na stronie Oświęcimskiego Forum Praw Człowieka na Facebooku.
Iza Ćmak, klasa I A